Wiosna pełną gębą, ale zdjęcie wstawiam zimowe. Wbrew temu, co się wydaje na pierwszy rzut oka, ten po lewej to nie ksiądz w sutannie, ale facet w spodniach z szerokimi nogawkami, zgodnie z modą tamtych czasów.
Rynek jakiegoś małego miasteczka. Lata czterdzieste zapewne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz