poniedziałek, 3 marca 2014

Dziadek się dosiadł, posiedział, posłuchał, a potem wysłał szyfrowany meldunek do Centrali...

Z instrukcji dla dywersantów, szpiegów i agitatorów na okupowanych terytoriach ZSRS: Wywiadowca jest czujny, przebiegły i niewidoczny. Gdzie rozmawia choćby dwóch Niemców, wywiadowca jest zawsze tym trzecim. Wszelkie, nawet najbardziej z pozoru niewinne informacje są cenne, Centrala sama oceni ich wagę...
Miał czapkę-niewidkę. Był niezauważalny dla ludzkiego wzroku, ale zarejestrował go aparat fotograficzny.

   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz