Dla porównania - na zdjęciu poniżej dom późniejszy o jakieś dwa i pół tysiąca lat od tych w Biskupinie, ale pokrycie dachu wiele się nie różni. Metoda krycia jest najwyraźniej ponadczasowa, albo może raczej rekonstruując biskupińskie chaty posłużono się współczesną technologią? Bo przecież strzecha na zdjęciu górnym pochodzi tak naprawdę z tego samego czasu, co ta na tym poniżej (lata 30-te dwudziestego wieku).
P.S. A zresztą - dlaczego nie? Teraz krycie strzechą znów staje się modne. Technologia sprawdzona i do tego ekologiczna. Surowiec dostępny na wyciągnięcie ręki, tylko doświadczonych fachowców już brak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz